Książkę wybrałam sobie w ramach współpracy z wydawnictwem OnePress i wybrałam ją dlatego, że mam też poprzednią książkę Pana Puzyrkiewicza, czyli Biblię Copywritingu i bardzo mi się podobała. Kiedy zaczynałam pracę w marketingu bardzo dużo mi dała pod kątem właśnie pisania tekstów, więc byłam bardzo ciekawa jak wypada ta.
Jest to kolejna właśnie Biblia. Tutaj na okładce jest napisane, że książka jest o tym, jak pisać teksty w czasach kiedy sztuczna inteligencja robi to szybciej i wszyscy generalnie wolą oglądać wideo. Myślę, że dla osób pracujących słowem, pracujących w marketingu, ale też przedsiębiorców osób, które generalnie potrzebują tekstów marketingowych na strony, na swoje sociale, czy do filmów, no to jest to super wybór.
Moja ocena to jest takie mocne 8 na 10. Bardzo podobało mi się to, że książka jest bardzo praktyczna. Polecam ją czytać, a właściwie wręcz przerabiać z notesem, z jakimś zeszytem, dlatego, że jest dużo teorii, ale podanej na konkretnych case’ach, konkretnych przykładach, razem z ćwiczeniami, z takimi sugestiami, co zrobić u siebie, kiedy mamy dany tekst, jak z nim pracować, więc myślę, że super tutaj będzie właśnie od razu notować i ćwiczyć, wtedy najwięcej na pewno się z tego wyciągnie.
Książka jest dosyć taka cienka, tak, bo to jest +170 stron, natomiast naprawdę jest napakowana wiedzą. Bardzo mi się podobały właśnie te odniesienia do konkretnych treści, czyli jak na przykład daną zasadę zastosować w przypadku właśnie naszego tekstu i dlaczego to jest skuteczne, jak to wygląda kiedy czytamy taki tekst. Myślę, że dla osób właśnie pracujących w marketingu jest to super pozycja. Ja na pewno będę wracać, nie jest to taka książka, którą się przeczyta i ona może leżeć na półce, tylko raczej warto tutaj ćwiczyć się cały czas. To, co mi się też podobało to to, że po każdym rozdziale jest takie podsumowanie, co było omawiane, co warto wykorzystać, jakieś konkretne sformułowania także myślę, że to jest super pozycja ode mnie, mocne 8 na 10 i na pewno będę do tego wracać.
Wersja wideo: